anastasis
przyjdź z deszczem
zanurz w błogą przestrzeń
błękitem rozmaż twarz
zapleć brody wrzosom
siądź pod brzozą
szumem liści graj
zamgław ranki senne
skronie ozdób srebrem
i szarością dnia
tańcz południa ciepłem
podaruj magię słów
ukój ból i zbaw
autor
obywatel69
Dodano: 2018-02-02 22:01:11
Ten wiersz przeczytano 1259 razy
Oddanych głosów: 22
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (22)
ciepło, miło na tak :)
To nie fantastyka, to sztuka radosnego zycia, bardzo
na tak, serdecznosci
Bardzo ładnie.
pozdrawiam :)
Ładnie.
Robi wrażenie, bo melodyjnie równo płynie. Dobry i
udany.
Fantastyka często jest pragnieniem duszy, i stąd rodzą
się piękne wiersze.
Oj robi wrażenie na czytelniku i to niemałe
Pozdrawiam serdecznie :)
Bardzo ładny wiersz! Pozdrawiam!
nastrojowo i przyrodniczo,,pozdrawiam serdecznie
Życiem codziennie się ciesz,
do świata się uśmiechaj,
wszystko co najlepsze bierz,
na dobre jutro czekaj...
Piękny wiersz. Pozdrawiam.
Miłego wieczoru i radosnej niedzieli ;)))
Śliczny wiersz, tytuł skojarzył mi się z pewną płytą
niewiernym utworem muzycznym o tym samym tytule. Chyba
sobie włączę, pozdrawiam serdecznie;)
czytałam z przyjemnością - wiersz dobrze brzmi -
czytany na głos :)
Pieknie.
Pozdrawiam:)
Pragniesz, aby Jezus Chrystus zmartwychwstał i czynił
dobro, pomnażał piękno natury na ziemi. Ale to jest
niekoniecznie potrzebne, bo Jezus mieszka w sercu
każdego Chrześcijanna. Trzeba związek z nim wzmocnić.
Dobry wiersz.
Pozdrawiam serdecznie :)
Odbieram ten wiersz jako pragnienie i dążenie do
szczęścia.
Zmysłowo to ująłeś.
Pozdrawiam:)