Anioly
* anioly sa bo byly, jak chmury pierzaste, nieciasne dla nich niebo gdy deszcz pada kroplami, kwiaty, motyle je widza miedzy nami *
w sklepie ze starociami aniol
z przekrzywionym skrzydlem
spoznil sie do smieci
dzieci go wygrzebaly sto lat temu
lub pozniej
stoi na polce miedzy porcelana
oglada sie wkolo kupujacych wiele
kubek szmatke lalke
w tamtym swiecie
gdzie karawana gosci byla modna
tanczono tance z kotylionem
wachlarz mial barwy pawiego piora
ktos kogos calowal w paluszek niesmialo
kupilam aniolka za bezcen
tamten czas zostal mi podarowany
/ sorry, nie mam polskich liter /
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.