Babsztyl
Nie maluję twego lica w jasnych barwach,
Bo zwyczajnie jesteś szpetna i
koszmarna!
Tobie nikt nie może nigdy nic zarzucić,
Tobie wolno się bezkarnie z każdym
kłócić.
Nikt u ciebie nie zasłuży na uznanie;
Niczyj pomysł, meble, buty czy ubranie
Wszystko na nic, no bo przecież - bądźmy
ściśli,
Nikt lepszego nic od ciebie nie wymyśli.
Kiedy ci się czasem zdarzy palnąć
głupstwo,
Wytłumaczeń dla swej gafy znajdziesz
mnóstwo!
Gdy obrazisz czasem kogoś, głupstw
nagadasz,
Wszyscy zmilczą, boś jest przecież tylko
baba!
W towarzystwie twoim trudno dojść do
słowa,
zawsze innym swoje prawa chcesz dyktować
Jednej chwili nie potrafisz w miejscu
siedzieć
Wszystko zawsze musisz widzieć, wszystko
wiedzieć
O szczegóły się namolnie dopytujesz,
potem wszystko w mig osądzisz,
skrytykujesz
nie ustąpisz, boś kobietą jest walczącą,
gdyby penis ci przyprawić, będziesz rządcą.
Komentarze (49)
Skoro wszystkie tematy dozwolone, to skąd to pytanie
retoryczne: po co? Jeśli pisać tylko to co się
wszystkim spodoba, to ja z kolei zapytam po co?
Widziały gały co brały
Witaj Fredzie. Miałem nie komentować Twojego wiersza,
ale co tam.
Można pisać o wszystkim, wszystkie tematy dozwolone,
ale w kontekście Twojego wiersza zapytam - po co?
Miłego wieczoru. :)
Tak, oczywiście, że nie wszystkie są też potulne cicho
siedzące w kącie, zastraszone myszki, albo takie co
przytakną męskim szowinistom, choćby po to, aby dostać
punkcik pod swoim wierszykiem.
Na tym portalu każda treść jest punktowana, zwłaszcza,
gdy ma się niebieskie stalóweczki.
Nigdzie nie napisałem, że wszystkie kobiety są takie.
Skąd Maciek wie, ilu jest takich jak ja? Robił badania
statystyczne?
Są takie kobiety, takie babsztyle chodzą wśród nas,
ale niektórzy mężczyźni są o wiele gorsi... wymownie
oddałeś charakter takiej narcystycznej osoby...
Pozdrawiam
Cieszę się Maćku, że są tacy Mężczyźni jak Ty...
na całe szczęście takich ,,adoratorów,, płci pięknej
jak autor jest niewielu a ja osobiście nie znam i
podzielam zdanie wolnego ducha...
spotkałam się z taką. I to nie było przyjemne.
jeśli dla Autora feminizm to coś złego, jest to walka
o te sama prawa niezależnie od płci,
które uważam za jak najbardziej zasadne, to gratuluję,
a co do Ukrainek napisał Pan o kobietach walczących,
takimi są Ukrainki, a inne kobiety, które potrafią i
walczą o prawo do własnego zdania, nazywa Pan babami
albo babsztylami, zaś jeśli to mężczyzna ma swoje
zdanie i o nie walczy, to z pewnością panu nie
przeszkadza.
Nawisem mówiąc nie ma kobiet, które we wszystkim widzą
tylko coś złego, ale jak ktoś chce je tak postrzegać
to niech sobie tkwi w tej, abstrakcyjnej, subiektywnej
i nieprawdziwej ocenie.
Tak poza tym kiedyś sądziłam/mylnie/, że to portal
poetycki, a nie plotkarski, ale niestety nim nie jest.
Narcystyczni ludzie,
mężczyźni, kobiety,
są, istnieją, niestety,
pozdrawiam.
Nie planowałem żadnego plucia ani zmasowanego ataku na
kobiety. O Ukrainkach nie ma słowa w moim wierszu.
Jeśli się krytykuje jakąkolwiek kobietę, zaraz się
rzucą feministki w obronie czci niewieściej i
niewieścich cnót. Jedna czytelniczka napisała, że
widzi w tym wierszu własne cechy. ;) Ale jak ktoś się
lubi obrażać, to trudno.
Niech każda kobieta walczy o swoje, byleby robiła to z
klasą. Nie ma szpetnych kobiet co najwyżej są
zaniedbane ;) To samo dotyczy mężczyzn, którzy nie
dbają o wygląd zewnętrzny, a potem się dziwią, że nie
mają powodzenia u kobiet.
Pozdrawiam.
Korekta - Bohater.
Nie jestem nawiedzona, a nawiedzonych szowinistów,
którzy chcą mieć kobiety rodem z PRL- u tylko
współczuć.
Co do poczucia humoru, mam go aż nadto ale nie w
stosunku do obrzydliwych paszkwili, Twój wiersz takim
się jawi, na dodatek cierpisz Pan na 100% szowinszm.
Tak poza tym kobiety walczące cenię, tak jak mężczyzn,
np. jedne bohater z tego portalu pojechał bronić
Ukrainy, takich facetów cenię, ale nie takich, co
plują na kobiety.