Bez opamiętania
Tul mnie, owijaj, słodź, nie żałuj.
Obierz z rumieńców aż do pestki.
Smakuj dokładnie. Tak pomału,
bym nawet wtedy mogła tęsknić,
gdy jesteś blisko, że już bliżej
nie można być, a noc się mieni
gromadą świateł. Nim świt przyjdzie.
Tak, by się księżyc zaczerwienił.
Zosiak
autor
Zosiak
Dodano: 2021-02-10 08:03:22
Ten wiersz przeczytano 6361 razy
Oddanych głosów: 114
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (112)
Dziękuję za wszystkie poczytania :)
Pięknie subtelnie z nutką zmysłowości :-)
pozdrawiam serdecznie
Przepiękny, zawoalowany erotyk.
Pozdrawiam serdecznie :)
Śliczny, delikatny wiersz.
Pozdrawiam serdecznie :)
Miłość potrzebuje bliskości. W innym przypadku staje
się tęsknotą:)
Szkoda więc każdej jej pięknej chwili na zmarnowanie:)
Pozdrawiam.
Marek
Jak inni, zwłaszcza beano. Pozdrawiam z podziwem. M
cudna jest taka bliskość. (cudny wiersz)
Bardzo £adny wiersz
WOW,
zabrakło tchu, czytam w zachwycie,
pięknie wyrażona zmysłowość,
serdecznie pozdrawiam Zosiaczku,
chyba też coś napiszę:)
Po takim wierszu... - to bym chyba połnął - z wrazenia
(razem z pestką...) - cały zarumieniony jej księzyć. -
I po co muzyka? - gdy są takie wiersze. - Naet wino -
za jej stołem jest niepotrzebne.
Pozdrawiam Cię... - genialna Sofijo:)
Delikatnie, namiętnie
klimat gorący :)
miłego dnia:)
Jak już to już .
Gorąco , a za oknem zima:)
Rozgrzewający klimat. Miłego dnia:)
Tak, tak Zosiaczku - bez opamietania...
Cudnie o miłości!
Słonecznych dni :-)
Pięknie.. ubrane w metafory wersy, aż się czytać chcę
wielokrotnie... Super. Pozdrawiam