Bez szypułki
Ciemne chmury
zrzuciłeś dziś z nieba
na to drzewo,
gdzie czerwień się gęści.
Jesteś Wielki,
a ja?
Mnie już nie ma.
Byłam pestką na Twojej czereśni.
Zosiak
Ciemne chmury
zrzuciłeś dziś z nieba
na to drzewo,
gdzie czerwień się gęści.
Jesteś Wielki,
a ja?
Mnie już nie ma.
Byłam pestką na Twojej czereśni.
Zosiak
Komentarze (186)
andrew, Basiu... no niestety, nawet szpilki nie pomogą
:))
Dziękuję za poczytanie :)
Jesteś! jesteś Zosiu! kto pisze nam takie piękne
wiersze:)
Jesteś Wielka:) pozdrawiam
beciuszka :)
wandaw, pozdrawiam :)
Diękuję, Arku, miło :)
Bez wątpienia, to dla mnie jeden z piękniejszych
wierszy jakie przeczytałem na beju. Brawo Zosiu!
Pozdrawiam
Bardzo wymowna mini napisana z ogroną wiarą i pokorą w
odniesieniu do Stwórcy
Pozdrawiam serdecznie
Witaj Zosiu. Dziękuję ze o mnie pamietasz:)Trochę
lepiej się czuję.
Jadę za chwilę spisać protokół do
Pracy. Pozdrawiam cieplutko:)
Miłego dzioneczka:)
AAnanke, a mnie urzekł Twój komentarz :)))
Dziękuję, że zajrzałaś :)
Urzekło:)))) Niesamowita metaforyka w zwyczajnych
słowach.
Zosiak, już nie (jesteś) pestką, ale prawdziwie
dojrzałym szlachetnym owocem w ogrodzie poezji. Tym
bardziej jestem wdzięczna, że znalazłaś też czas na
przeczytanie hurtem moich zawierszków. Wolę jednak
Twoje piękne pisanie:)))
:)
Daje do myślenia:))
skoro szpaki cię brały
potem chmury nie chciały...
pozdrawiam z humorkiem:)
:) Dziękuję.
ja bym na pewno postawiła, to jest zdanie składowe;)
ale decydujesz Ty:)
Całe jestestwo drzewa sprowadza się do tego, by
wytworzyć pestkę.
Wzrusza...już od wielu godzin.
pozdrawiam.
:)