Bez wyjścia
Jak pies do budy przykuty tu jestem
Nigdzie się ruszyć nie da
Skazany na szarość i biedę
Z dala od domu
Nie mogę tu ufać chyba nikomu!
Kraina ta niby miodem i mlekiem płynąca
Okazała się tunelem bez końca
autor
Muszkieter20
Dodano: 2006-12-22 09:57:48
Ten wiersz przeczytano 575 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.