bezczłowieczeństwo
rozczarowania nektar
z ust świata spijam
pozakreślane twarze czarnym tuszem
serca na dłoni trzymają
wyimaginowaną prawdę
łapczywie dla siebie zagarniają
gdześ tam po środku...
między zwierzęcym instynktem
a szponami chciwych spojrzeń
ogrzewam płatek śniegu....
....niech zgaśnie szybko...
...nieskażony waszym widokiem!!!!!!!!
człowiek zatracił już dawno to, co nim go czyniło...czym zatem jest..???
autor
loken
Dodano: 2007-10-21 20:01:40
Ten wiersz przeczytano 479 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (5)
/pozakreślane twarze czarnym tuszem
serca na dłoni trzymają/ Warto pisać takie
wiersze...może Ktoś z czytających zajrzy w "głąb
własnego ...ja" ? - to już będzie połowa sukcesu!
Dobre, że autor znajduje inne tematy niż te...oklepane
o miłości, zdradzie...
Bardzo mi się podoba ten wiersz. Jest inny niż
wszystkie
Uwazam ze wiersz jest dobry i temat tez w koncu jaki
nie jest oklepany, chyba nie ma juz takiego wszystko
zalezy tylko jak sie ten temat ubierze w słowa a tu
dostał piękna szate :) Pozdrawiam:)
A jak dla mnie nieźle. W tym wierszu jest równowaga, a
jak rozbudujesz formę, może stać się niezrozumiała. Aż
nadto czytam tu wierszy w których nic się nie mówi,
ale za to w piękny sposób. Pozdrawiam.
Sam temat jest tak oklepany, że szkoda mówić. Co do
samego pomysłu jest ok. Ubierz to w inne słowa,
metafory, które stworzą coś oryginalnego a nie jak
wszystkich w koło. Przeczytaj ten wiersz 3 razy a
zobaczysz o czym mówię.