Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

w bezczynności

Koli mnie włos na łydce. Jeszcze nie ma lata
są tylko miesiące nagryzione zastygłymi wargami
Bez pigmentu, bo pod jednak piersią kołacze
bez pracy. Zamilkł sens poruszania dłońmi

Szpiedzy, piromani prawdy mówią, że należałoby
puścić z dymem domowe ogniska, trzasnąć drzwiami
mojej pustelni - milczeć doniosłym głosem
czekać kochając się z ciszą

Dodano: 2007-05-14 19:28:07
Ten wiersz przeczytano 574 razy
Oddanych głosów: 7
Rodzaj Biały Klimat Melancholijny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (2)

anna anna

"puścić z dymem domowe ogniska,"- parę się odważyło!

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

No nareszcie się doczekałem :) brakowało mi Twoich
wierszy bo są dla mnie zawsze łamigłówką i
urozmaiceniem szarości dnia :) pozdrowionka

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »