Blokowisko
Byłam jedną z tych
Odrzuconych
Przez środowisko
Skazanych na życie
Poza marginesem
Społeczeństwa
„kulturalnych” ludzi
Byłam jedną z tych
Których życie toczy się
Od rana do zmroku
Od zmroku do rana
Na ławkach pod klatkami
Wciąż oglądając się za siebie
Byłam jedną z tych
Którym beztrosko płyną dni
Podczas alkoholowych libacji
Których jedynym szczęściem
Jest „zgrana” paczka
i litry alkoholowych trunków
Byłam jedną z tych
Zwanych Blokersami
Odrzutkami społeczeństwa
Skazaną na porażkę
Lecz
Przetarłam oczy
I ujrzalam całą tą obłudę
I fałsz w tych wszystkich oczach
Tacy przyjaciele
A za plecami
Usta się nie zamykały
Byłam jedną z nich
Blokowisko i ulica dały mi
Niejedną lekcję życia
I choć czasami żałuję
To jednak im dziękuje
Bo dzięki im wszystkim
Dzięki tym wszystkim
Nieprzemyślanym czynom
Dzisiaj jestem
Innym człowiekiem
Komentarze (2)
Nie musisz wierzyć - wiem coś o tym
I dzięki Bogu jesteś innym człowiekiem...
Powiem szczerze, że ten wiersz to nic innego tylko
czysta prawda i co gorsze, prawda o wielu młodych
ludziach... Aż strach czasem wychodzić z domu:/ bo
możesz w każdej chwili być pobity czy
okradziony...Wiem, że Ci ludzie wpadli w złe sidła
znajomych albo poprostu rodzice nie dali im tego co
powinni...