Bo ja się boję miłości...
Dostałam dziś od ciebie
bilet- last minute,
do twojego świata.
Z pokaźnym nadbagażem emocji,
stałam w kolejce
do niekontrolowanych
odlotów młodzieńczego buntu.
Wyprana z grzechów racjonalizmu
czekałam w kolejce do odprawy,
kiedy przypomniałam sobie
istotną sprawę...
boję się latać.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.