Boję się !
Znowu mnie
dopadł
Choć
mówiłam-NIE !
Ale on nie
słucha…
Wykonuje
swoje…
Powoli
zabija mnie…
Jestem jego
ofiarą…
On kieruje
życiem…
Mną
manipuluje…
Jak zwierzę
tresuje…
I poddałam
się…
Tańczę jak on
chce…
Wyraźnie
powiedział:
”Zawsze
już będę
W garści
trzymał Cię”…
Nic nie mogę
zdziałać
I próżne me
słowa…
Ten
„paniczny lęk”
Tak mnie
opanował…
Komentarze (13)
Kto nie zna prawdy, ten jest tylko głupcem. A kto ją
zna i nazywa ją kłamstwem, ten jest zbrodniarzem!
Albo Ty jego, albo on Ciebie... Jak już złapie, to
jest nie do opanowania... Na szczęście minie, sam.
dobrze wyrażone uczucie czegos ,czego sie panicznie
boisz...lecz ten lęk jest nienazwany,przed czym on
..?:)gdy takie chwile przychodzą sa nie tylko złym
doradcą ale i zepsutym kompasem...
Czasami lek nas pochlania...kazdy wie ze powinien z
nim walczyc hmmmm jak jest kazdy z nas wie...z
usmiechem :)
moim zdaniem powinnas sie w koncu zdobyc na odwage i
nie poddawac sie biernie manipulacja....dobry wiersz
...znam ten ból...wiem,co znaczy lęk i jak potrafi
niszczyć ludziom życie...znam go,ale nie z powodu
milosc,lecz z tego co przeszlam...sa jego rozne
rodzaje,ale wszystkie jednakowo dzialaja...jestem z
Toba...ciekawy wiersz...
dobrze przedstawione emocje ... ale widocznie strach
jest potrzebny, byśmy mogli docenić chwile dobre i
umieć cieszyć się nimi - też bożenia :)
najgorsze co można zrobić to poddać mu się...chociaż
wiem jak bardzo trudno z nim walczyć...dasz rade
trzymam kciuki...dobrze oddany klimat...
Do samego końca nie wiedziałam, o co tak naprawdę
chodzi. I końcówka mnie zaskoczyła... o lęk:)
lek paralizuje umysl, niebezpieczna sprawa, ale
autorka chyba sie jednak tak panicznie nie leka skoro
napisala calkiem niezly wiersz.)))
Tego lęku nie można wziąć w garść jak to radzą
poniektóre osoby. Masz rację „On” jest
wodzirejem w tej całej zabawie. Dobrze opisałaś
nicponia.
Nie lekaj się strach najgorszy doradca .Troche
dreszczyk przechodzi czytelnikowi ale o to chyba
chodzi aby nie powiało nudą.
Bardzo paniczny ten lęk i jak trzyma w napięciu aż
dreszcz przechodzi, dobry wiersz