Bolesne wspomnienie
Ogromny ból i cierpienie
za zamkniętymi drzwiami
kiedyś mieszkała tam miłość
zostały zbrukane ściany
zniszczone marzenia
sińce na całym ciele
nocą koszmarne sny
łez wylanych tak wiele
nawet wielkie uczucie
nie przezwyciężyło zazdrości
uciekłam od ciebie
nie chciałam takiej miłości
choć z czasem przebaczyłam
dzieci chyba też
lecz nikt nie roni
nad twoim grobem łez
Komentarze (22)
Grażynko, czasem zdarza mi się pomylić imiona autorek,
wybacz :)) Miłej niedzieli życzę.
Witaj trafiłam na Twój wiersz...to są moje przeżycia
minęło wiele lat a ja to pamiętam uroniła łzy
...prawdziwy.Pozdrawiam serdecznie.
Ciekawie ujęte smutne przeżycia :( Sabuś, pozdrawiam
:)
https://www.youtube.com/watch?v=QDXHmkS7D0E
Szczery i wzruszający
w dwóch pierwszych strofach
wiersz, z wymowną końcową
puentą.
Pozdrawiam:}
smutne doświadczenia, zgrabnie spisane :)
"pocieszę" Cię Grażynko: nie tylko Ty... pięknie i
szczerze; moim przekazem dzisiaj nie w pełni wyraziłem
uczucia, ale nad niektórymi nie płaczmy- tylko
zapalmy:) pozdrawiam serdecznie
łzy byłyby obłudą...przykre...
Strasznie życiowo o śmierci,naprawdę przejmujący
wiersz. Polecił bym go wszystkim t zw.ojcom malowanym
czy zwyrodniałym. Dobranoc.
popraw"grobem"
pozdrawiam:)
przykre i smutne:(
smutny lecz piekny wiersz pozdrawiam
Piękny, smutny wiersz!
Miłego dzionka!
Serdeczności!:))
Życiowy tekst. Czy w trzecim wersie
nie miało być "mieszkała"?
Miłego dnia.
Bardzo smutne Grażynko
Pozdrawiam serdecznie