Być leśnym magiem
Chodzić po lesie we fraku niebieskim
Na jasnej polanie grać w szachy z elfami
Mrówkom pomagać budować ścieżki
Wozić dziewice na chmurze z kołami
Mieć muchę zieloną , kapelusz tęczowy
Nucić melodię na przemian z kanarkiem
Malować kwiaty przedrzeźniać pszczoły
Puścić latawca wraz z polnym wiatrem
Mieć buty żółte i spodnie z szelkami
Dzikom na bagnach pochować żołędzie
Przekrzyczeć jelenia wystraszyć sarne
I biec z nią w wyścigu - kto pierwszy
będzie?
Mieć łóżko mchem słane okryte cieniami
Kukułce zabronić rozmawiać z zegarem
Wraz z przyjaciółmi zmęczony psotami
Zasnąć przy wróżce zaklęty jej czarem
Komentarze (3)
...zazdroszczę takich pięknych marzeń, ja tez kocham
las...życzę spełnienia w Nowym Roku
cudownie inny wiersz pomiędzy tymi wszystkimi
nieszczęśliwymi miłościami :) na pewno nieraz jeszcze
tu wrócę :)
Ależ to bajkowe i śliczniutkie, chociaż troszeczkę
rytm potknął się o gałęzie w tym lesie, ale kilka
ciekawych rymów spostrzegłam - a całośc mi się
podoba, chętnie przeczytam następne wiersze!