Być sobą
Marzenia gasną jak zachodzące słońce,
Ciebie znowu nie ma…
A kim w ogóle jesteś?
Marzeniem, wspomnieniem,
Może tylko moim urojeniem?
Cienie przeszłych dni dopadają mnie
Osacza mnie strach przeszłości,
Boję się życia,
Boję się otworzyć oczy,
Wyjść z siebie,
Przerwać milczenie…
Przyszłość jako czarna plama
Objawia swe oblicze,
Widzę ją samotną,
Taką samą jak na zdjęciach…
Zaraz, zaraz!
To nie ja! To nie Ty!
A kim ja w ogóle jestem?
Zawsze sobą,
Co dzień inną osobą,
Zawsze we własnym świecie,
Wyśmiewana, wykpiwana…
Słońce zachodzi jeszcze raz,
To ostatnia szansa cofnąć czas,
Zakochać się od nowa,
Poczuć swoją młodość,
Być sobą,
Na zawsze być sobą…
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.