był taki dzień
kilka godzin przez zamachem
Dzień jak co dzień
Szarości pełne godziny
Monotonią każda minuta
Nudą każda sekunda
Najmniejszy ruch powietrza
Jest zjawiskiem niebywałym
Jakikolwiek szelest życia
Fascynującą melodią
Blask słońca i jego ruch
Po zenicie nieboskłonu
Największym przeżyciem
Dla wielu tego dnia
ku pamieci ofiar "11września"
autor
Piotr Reguła PAN NIKT
Dodano: 2006-09-18 12:45:38
Ten wiersz przeczytano 373 razy
Oddanych głosów: 10
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.