Byłbym
Byłbym głupcem,
Gdybym niedotknął, niepoczuł
I głupcem ukrywając
spragnione dłonie swe oszalałe,
Byłbym głupcem,
Gdybym pozwolił pobiec oskarom frantazji
Byłym znienawidzony
Nie dając ci poznać swojego ciała
Byłbym winny
Gdybym opętać pamięć i umysł swój
zabronił
Byłbym głupcem straszliwym,
Gdybym w imię twe, wyrzekł się miłości
prawdziwej
autor
bzzz
Dodano: 2008-08-15 12:24:54
Ten wiersz przeczytano 612 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Tak gdy miłość prawdziwa to głupota tylko z daleka
trzyma albo nieśmiałość wzruszająca W czwartym b
wstaw Piękna wypowiedź wierszem będąca wyznaniem