Chciałabym w pocałunku zatrącić...
"Spragniona Twoich ust...
Chciałabym wziąć w swoje dłonie
Twoją twarz
Spojrzeć w kochane oczy
W nich widzę Twoją miłość
Ten cudowny blask
Twoje usta im oprzeć się nie mogę
Chciałabym je całować
Chciałabym w pocałunkach zatracić się
Nasze języki spotykają się
Nasze usta połączone są
Twarz przy twarzy jest
Oczy delikatnie przymrużone są
A w głowie tylko szum
A w głowie pęd
Cały świat wiruje
A My w pocałunku zatraceni
I nikt!
I nic!
Nie może rozdzielić nas
Nawet czas zatrzymał się
Spragnieni tego co tak cudowne jest
Tego jednego pocałunku
Spragniona pocałunków Twoich...
autor
(OLA)
Dodano: 2004-09-28 19:37:31
Ten wiersz przeczytano 2943 razy
Oddanych głosów: 125
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (5)
Dobrze się tak zatrzymać, a nawet zatracić, Oleńko, bo
pocałunek z ukochaną Osobą, to rzecz piękna.
Miło było wstąpić, do archiwum, pozdrawiam Cię
serdecznie :)
Pięknie, w pocałunku zatracam się, pozdrawiam ciepło.
Od czegoś trzeba zacząć...pierwszy pocałunek to brama
do raju...pozdrawiam serdecznie
Gdy człowiek jest zatracony w pięknym pocałunku, to
cały świat wówczas nie ma znaczenia, to prawda Oleńko,
świetnie to ujęłaś.
Pozdrawiam serdecznie:)
Zmyslowo, slicznie...
"kawal kochajacego serducha" w tobie odkrywam:-)
Pozdrowki serdeczne!
M.T.