Chwil kilka
Usta zamknięte
splatającym mięśniem
wrzask pulsujący w sercu
rozbrzmiewa bębnami
potężnymi
Zaskakująco dobry smak płynie z ust
dusze tańczą wśród marzeń sennych
łącząc się spójnie
jak powietrze z organizmami
jak wszechświat z ciałami niebieskimi
uczucia dudnią
kołata się próżnia
tylko chwila
czas nie tyka
jasność więzi mrok
a łby
łby topią się w szczęśliwości
autor
Hezid
Dodano: 2015-04-14 13:05:16
Ten wiersz przeczytano 756 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
Niebanalnie o miłości. I o tych chwilach, kiedy
"wrzask pulsujący w sercu rozbrzmiewa bębnami". Podoba
mi się też zakończenie, burzące tu lekką górnolotność.
Łby ją sprowadzają na właściwe miejsce i to jest
fajne.
Dokladnie, mlosc trwa "chwil kilka", pozniej to co sie
z nia dzieje, to tylko niedorzecznosc.
Bardzo ciekawe pozdrawiam