Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Ciche pragnienie

Temu, który mnie nie rozumie...

Spójrz nie bój się otworzyć oczu
Te gwiazdy nad nami to te same
Co świeciły wtedy
Gdy byłam wtulona w Twoje ramiona...

Lecz minęło już kilka dni
I już mamy tylko wspomnienia
Ile uciekło nam chwil
Tego nikt nie pamięta...

Pamiętam te drzewa i gwiazdy
Które nie chciały nam świecić
Kiedy serce chciało biec
I Twój cichy z niego śmiech

Mówiliśmy nie wiele
Nie potrzebowaliśmy słów
Ciągłe wykręty
I bardzo mało snów

Czas gnał do przodu
Na łeb na szyje
A my wtuleni pod ciepłą pierzyną
Zawstydzeni z naszych czynów

Nikt o nas nie wiedział
Prócz gwiazd, które uciekły w popłochu
Nikt nic nie powiedział
Wszystko milczało znowu

Moje ciało i usta
Jakby pełne mocnych trunków
Cała skóra nadal czerwona
Od twych namiętnych pocałunków

Dzisiaj już nic więcej nie ma
Uciekłam zawstydzona
Chciałeś mnie zatrzymać?
Zbyt słabe masz ramiona...

Lecz mogę cofnąć czas
Posiadam taką siłę
Powiedz mi tylko raz
A wrócą tamte dni miłe

Mówisz zapomnij szkoda siły
I opuszczasz wzrok pod nogi
Czemu wciąż milczymy,
I patrzymy w różne strony?

Moja wina, oboje to wiemy
Ale co nam po tej wiedzy?
Teraz serce tylko boli
I już nic nas nie cieszy

Zegar po mału odmierza czas
Oczy patrzą w stronę gwiazd
Ty też na nie patrzysz mój miły?
Znowu Ci się koszmary śniły?

Biorę chłodny prysznic
by zmyć fałszywe przyczyn
ubiorę się w nasze wspomnienia
I dalej popłyną smutne godziny

Możesz przyjść, kiedy chcesz
Moje serce jest ciągle otwarte
I co w nim jest piękne bierz
I postaw przy nim warte

A kiedy będziesz gotowy
Zdejmę przyciasny ciuch
Dostaniesz zawrotu głowy
I kolejny do Ciebie należy ruch...

Możesz przytulić, całować i śnić
Aż zastanie nas kolejny świt
I możesz znowu tu być
I zburzyć kolejny mit

Naprawdę możesz i wiem, że potrafisz
Tylko ta przeklęta wiedza
I znowu światło gasisz
I ciemność znowu nas pęta

Ech znowu wstaje słońce
I kolejny zaczynam dzień
Kolejną brzozę trące
Ta znowu za to zwyzywa mnie...

autor

Wiewiórcia

Dodano: 2006-07-04 11:59:28
Ten wiersz przeczytano 486 razy
Oddanych głosów: 3
Rodzaj Nieregularny Klimat Melancholijny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »