Ćiota
Głaszcze twoja twarz (wyśniony zapach)
I wtulam się wtapiając w twe ramiona przed
strachem
przed zewnętrznością
Że oni już wiedzą ?
że będą nas wtykać palcami , popychać
Twoja mama jest połamana w środku gdy
słyszy jak to nazywają cię ciotą
Jak byś ty był przyczyną złości !
modlisz się o zatrzymanie duszy w swej
cielesności
………………&
#8230;……………
8230;……………
230;…….
Pamiętam ludzką reakcje gdy zgwałcili tą
dziewczynę !
to obrzucenie ich trwające jeden dzień na
drugi nikt nie pamiętał jej ..
gdy my pocałowaliśmy się w policzki
tygodniami mogli to negować
w krzywym obrazie oka spoglądać na nas.
………………&
#8230;……………
8230;……………
230;……………
Nie jest łatwo słyszeć jak szepczą o
tobie….. gdy szept staje się
przemocą
Z twojego nosa prawie co wieczór krew
…ulatuje…. na chodniki ludzkich
zmętnień ?
Znów cię złapali w ciemności i pobili
za bycie sobą
że byłeś sobą (teraz jak nigdy chce być
sam)
odebrali ci życie zabili cię za to , że
kochałeś mnie !
mój dobrostan , moje życie .
………………&
#8230;……………
8230;……………
230;….
Wciosz przychodzę na cmentarz do ciebie
i opowiadam ci jak nasze życie będzie
wyglądało
gdy będziemy wolny
gdy będziemy mogli kochać siebie.
..........................................<
br />
Jestem dziewczyną żeby nie było takich
komentarzy jak w moim poprzednim wierszu
. (mój komunikat ) jeśli kogoś obrażam
formą (niby) mojego wiersza lub wywołuje w
nim zniesmaczenie mam jedną rade proszę nie
czytać . A tak w ogóle miło mi i pozdrawiam
;p
Każdy ma prawo pisać i opisywać co chce ;p chyba tak jest >I ja naprawdę nie mam zamiaru nikogo obrażać , ale teksty typu by siedzieć cicho to nie do mnie ;D .....
Komentarze (4)
hmm, jest to na swój sposób intrygujący wiersz...
Me odezwanie ,Mocium Panie, moć... cóż owo Ć ma
znaczyć dobrodziko , me pytanie! Ciota, to chłopiec
wrażliwy jak panienka ,poza tym twój nick daje do
myślenia - 666 , to numer telefonu do szatana, czyli
szatanistka wielbicielka "szatana' ( kawy jak myślę)!
mnie tylko obraża słowo "wciosz" reszta mi się podoba
:) no i : odebrali Ci życie:zabili cię to masło
maślana na maselniczce
Mnie bynajmniej nic nie obraża.Sama pruszałam ten
temat w wierszu, w cyklu "TABU-ny". Temat jest ważny,
ty go podajesz bardzo drastycznie, i może to dobrze,
bo do niektórych inaczej nie dpotrze, że każdy ma
prawo do miłości.Jeśli mam zastrzeżenia to raczej do
formy, jest strasznie potargana.Przyczesz to, popraw
błędy i literówki i będzie ok.