crush
Minęło dwadzieścia jeden lat, wciąż pamiętam.
myśli wpadają w poślizg
zdumienie chaos krzyk
------cisza--------
powykręcane słowa
w bezkształtnej masie
odholowano na złomowisko
deszcz rozmywa krew
tyle lat a wciąż
płynie lepką strużką
Komentarze (29)
Oby ludzi omijały takie dramaty
Wstrząsający wiersz. Są rany które nigdy się nie
goją.Pozdrawiam.
bardzo bolesny obraz
i te rany... nigdy się nie zasklepią
udaje się nam je tylko dobrze ukryć,
oswoić
Pozdrawiam bardzo:)
...w pamięci pozostaną na zawsze chwile z naszego
życia
pozdrawiam
Świetny wiersz i pełen przejmującej treści.
Ci, którzy otarli się o śmierć, zazwyczaj wspominają o
nierealności całego zdarzenia.
Przejmujący.
Za wiesiołkiem! Dobrego dnia! Pozdrawiam
serdecznie!:))
Przejmujący opis. Świetnie napisane.:)
Traumatyczne wspomnienia demono, aæ dreszcze mam.
Dobry opis, pozdrowionka:)
Fajny.
Zgadzam się z andreasem :) Pozdrawiam.
Ciekawie i nietuzinkowo, pozdrawiam :)
Świetnie!!!
pisk opon i pęłne oczy strachu.
Pozdrawiam serdecznie