Cygańska miłość
Z taborem przyjechała moja miłość,
młode serce w Cyganie się zakochało.
Dusza grała, ciało z wiatrem tańczyło,
w zachodach słońca, uczucie dojrzewało.
Młodość uciekła w świat z cyganami,
kolorowe wozy i galop karych koni.
Gorące noce, pocałunki pod sosnami,
zielony las co miłość naszą chronił.
Mój Cygan na gitarze ballady grał,
do świtu echo niosło serca pieśń.
Urodę swojej pięknej matce skradł,
szalała za nim dziewcząt cała wieś.
Dziś dusza tęskni, serce takty zmienia.
w uszach melodia skrzypek i gitary
brzmi.
W pamięci byłych dni odzwierciedlenia,
w obrazie tamtej miłości wspomnienie
śpi!
Komentarze (14)
piękna miłość
trzeba uznawać główną tendencje każdej grupy istot
Och Cyganie ładnie
Serdecznosci
Cygańska miłość, piękna miłość:)
Serdeczności Tereniu:)
Ładnie rozmarzona cygańska miłość. Pozdrawiam bardzo
serdecznie Tereniu
Piękne wspomnienie i wiersz. Pozdrawiam Tereniu:-)
Czas biegnie szybko mijają lata.Miłość rani, miłość
gubi,
Lecz ona o tym ci nie mówi.Zbłąkana, miota się w
urwiskach.Nie ma już marzeń,
planów, tęsknoty.
Wszystko umarło,
zostały prochy.
piękny rozmarzony ..to była gorąca miłość czy
przetrwała...to tylko wiersz :-))))))
pozdrawiam - dobrej nocy Tereniu :-)
Ładny obrazowy wiersz :) Pozdrawiam serdecznie.
"w obrazie tamtej miłości wspomnienie śpi!" -
pozdrawiam :)
"Jadą wozy kolorowe..." i twój jak piosenka:))
Wspomnienia szalonej miłości zostały :)
świetny, obrazowo pokazany wiersz:) miłego dzionka
pięknie rozmarzyłaś
pozdrawiam:)
dziękuję za wizytę u mnie