Cz. 3. To co robimy teraz dla Kraju
https://www.youtube.com/watch?v=oJZfEh3EciU&ab_channel =EAStarWars
Nie mam czasu na pisanie
o jesieni czy miłości zimie.
Z turbanów rozciągamy zasieki
wzdłuż wbitych w ziemię pali
Naszego Państwa granice
chronić będziemy cierniami
Przed sabotażystami wybór
stoi: czy spotkać się z Jezusem
czy nie? Będzie raczej to drugie
Nasz! Pancerz jest wiarą.
Jej nie dyktuje ani kościół ani wiatr
tylko ręce
żyletkami nawet pokaleczone
w rękawiczkach robią swoją robotę
Rany ścielimy ziemią trochę z liśćmi
głębokie — osobiście moczem leję
na dłonie. Goją się szybciej w ziemi
liśćmi. Dalej lećmy z listopada połową
ukoronowaliśmy cierniem kilkadziesiąt
kilometrów. Do dwustu! Jeszcze daleko
/ Zapis wiersza — pozwolenie dostałem
DZIĘKUJĘ!! /
Komentarze (66)
W różnych miejscach z różnych przyczyn w niedawnej
historii stawiano mury na granicach. Nieco później je
niszczono ciesząc się, że wszystko wraca do
normalności. Dla mnie o wiele gorsze jest to, że
uchodźcy (kobiety, niektóre w ciąży, dzieci itd)
którym mimo wszystko udało się przekroczyć granicę są
ponownie za nią wypychani a niektórzy po naszej
stronie umierają, giną w różnych okolicznościach w
jakże trudnych warunkach cierpią i przeklinają nasz
naród. Przyjęliśmy do nas ponad milion Ukraińców a Ci
inni dużo gorsi? Nie katolicy, osoby nieznanego
pochodzenia, nasi wrogowie? Jeżeli Bóg naprawdę
istnieje na pewno nas za to bardzo, ale to bardzo
wcześniej czy później ukarze. Ponoć wszyscy jesteśmy
dziećmi jednego Boga. Ratujemy psy, koty a ludzi?
Serdecznie pozdrawiam Sebastianie życząc zdrowia i
miłego, udanego wieczoru :)
Re:
Wando!
Przede wszystkim chcę tobie podziękować za słowa pod
wierszem.
Nie moim zamiarem było poruszać czytelnika treścią;
skoro tak, to bardzo mi miło. Zrobiłem tyle, ile
mogłem - jestem z tego dumny,i jednocześnie smutny
patrzę na to wszystko - końca nie widać...
Wiem co nieco - i mam nadzieję taką jak ty, że
wszystko wróci do normy, będzie jak po staremu.
Niech! Zatem to się spełni.
Pozdrowienia dla ciebie!
Poruszasz wierszem i to bardzo i o to chodzi.
Jak widać piekło można przeżyć na Ziemi :( a co
jeszcze nas czeka?
Oby na tym się zakończyło.
Pozdrawiam serdecznie i zyczę by ten nowy rok był
spokojny i nam bardziej życzliwy i oby pokój zagościł
na Ukrainie
RE:
eliza - tak, to prawda co piszesz; utworem muzycznym
chciałem podkreślić wartość tego wiersza. Dziękuję
markiz69 - dziękuję ci.
Pozdrowienia ślę noworocznie!
Najbardziej przeraża niepewność, ... a "The Hu" to
wojownicy.
Pozdrawiam
ogromne brawa za zapis wiersza
i opisane poświęcenie
re:
Sławomir.Sad ( Sławku)
Rozalia3
Dziękuję wam za poświęcony czas pod treścią wiersza.
Pozdrawiam!
Zasieki z drutu kolczastego można przeciąć. Lepsze są
pola minowe. Wszystkiego dobrego w roku 2023 dla
Ciebie Sebastianie.
Piorónku, jest takie powiedzenie: "strzeżonego Pan Bóg
strzeże", cóż więcej mogę napisać, niż to, że dziękuję
bardzo za poświęcenie rąk...
Ślę moc serdeczności Noworocznych:)
RE:
Halszka M
To ja, wpierw powinienem ci podziękować za
przychylność z uwagi na nieobecność pod twoimi
wierszami; miałem straszne 'plecy' jeśli chodzi o
komentowanie czyichś wierszy. Pamiętam w głowie, kto
był pod moimi treściami. Staram się to nadrobić. A
reszta tak jak piszesz, niestety nie ucieka z pamięci.
Dziękuję ci za podzielenie się refleksją
Pozdrowienia
Robią niesamowite wrażenie Twoje zapiski. Są
autentyczne, niekłamane i to bardzo porusza, a
jednocześnie zasmuca.
Wrócę do Twoich wierszy.
Z autopsji znasz wojnę, a to czyni Twoje wiersze
niebagatelne, godne uwagi.
Dziękuję za komentarz pod moim wierszem. Miło, że
znalazłeś dla mnie czas.
Pozdrawiam Cię serdecznie :)
Re:
Mgiełka028 ( Elżbieta )
Dziękuję tobie życząc tego samego.
Ciepło przesyłam z pozdrowieniami
Dobry wieczór Sebastianie :)
Wszystkiego najlepszego, zdrowia, jak najmniej smutku
i trosk, a miłość i szczęście niech towarzyszą,
każdego dnia.. Pozdrawiam ciepło :)
RE:
Maciek.J — dziękuję za przystanięcie
@Najka@ — spoko. Tobie również życzę tego samego.
Pozrowienia ślę
zatrzymał mnie twój wiersz