CZARNA NOC...
noc czarna pisze
słodkie dialogi ust
skroplone miłością
przeistaczają się w deszcz
zbuntowane ciała
oplata namiętny dreszcz
wtopieni ramionami
kołyszą dusze swe
uniosła ich ta chwila
w jedność scaleni i łzą
wytęsknionym słowem
szeptane...kocham cię...
autor
skarb-323F
Dodano: 2011-03-29 00:47:47
Ten wiersz przeczytano 1306 razy
Oddanych głosów: 17
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (13)
Nieprzespana noc z ładnym akcentem:)
a ten wiersz ma dla mnie formę telegramu, informacja z
ostatniej chwili, donos - co podsłuchane zostało,
odrobina sensacyjek. w sumie nic specjalnego.
Czarna noc mnie przeraża i nie pozwala się skupić .
Deszcz studzi . Ale jak zaczynam od drugiej zwrotki
czytać to widzę jak robi się błogo i słodko :))
bardzo ciepło i miłośnie dziś u Ciebie :)
Noc czarna ale fajna. W drugiej zwrotce jedno z tych 2
ciał zastąpił bym sercem, czy duszą. Jak zwał tak
zwał, ale za dużo tych ciał :)
"słodkie dialogi ust" mmm... smacznie :-)
Do komentarza Janusza Przetacznika. Uniesienia
związane z gorącym uczuciem, zawsze są wspaniałe.
Widzi Pan - obaj kiedyś byliśmy młodzi. Może było to
ckliwe, co wówczas robiłem - dzisiaj pozostają tylko
wspomnienia. A one czynią życie tak piękne, jak nigdy
dotąd. Serdecznie pozdrawiam autorkę.
Ach, żeby brać udział w takiej nocy trzeba mieć
szczęście:))) Może mi dzisiaj ktoś poszepcze,
(pomarzyć - słodka rzecz) ale zanim to nastąpi to
wiedz, że zrobił na mnie wrażenie. jaleku ma
"richt":))))) skarbeńku nie wiem, czy nie byłoby
lepiej usunąć "swe? Ale decyzja należy do Ciebie.
Serdeczności i miłego dnia. Słoneczko świeci, cieszą
się dzieci cha, cha, cha
Pięknie napisany wiersz o uczuciach..
Pięknie o miłości okrytej mgiełką subtelnego erotyzmu.
Cieplutko pozdrawiam.
A mnie sie podoba Skarbie.I to bardzo!.
Serdecznie pozdrawiam.+++
Mazdaljew oj pojechałeś po bandzie
...egzaltowane uniesienia? ...a jakże można mówić o
miłości, bez uniesienia? ...przecież jest to coś
najpiękniejszego, co może nas spotkać... coś, dla
czego żyjemy i o czym zawsze marzymy... dla mnie, na
tak:) ...pozdrawiam:)