Czat
Pod karmazynowym niebem
Wygrzewam się w cieple słońca
Czekam aż przyjdziesz tu do mnie
Bym mógł cię miłością swą związać
I kroczysz dostojna, radosna
Wśród płatków magnolii i róż
Twe stopy mgłą są spowite
Twój zapach wiatr niesie... cud!
I biorę od ciebie to wszystko
Co tylko dajesz mi poznać
Czym za to wszystko zapłacę?
Czy starczy ci dusza ma prosta?
Uwielbiam gdy robisz to ze mną
Wśród słońca, mgieł, ptaków treli
Czuję się wtedy jak w niebie
Czuję że nic nas nie dzieli
Aż przyjdzie chwila ta sroga
Gdy zamknąć czas czata i bloga
Znów ciemność. Znów jesteś daleko
Z Nim, ja z Nią - za siódmą rzeką...
Komentarze (3)
tak to juz jest na czacie milosc jest piekna,
tajemnicza, nieskazitelna a zycie czasem nas
rozczarowuje. dobry wiersz
Ciekawy wiersz jednym słowem oczarowała ciepło
romantycznie napisany tylko nie zapominaj że to świat
wirtualny i tak naprawde nie wiesz kto jest po drugiej
stronie .
Dobry wiersz... Taki inny... No tak jest w tym naszym
życiu wspóLczesnym.. Czat bywa nałogiem, gdy go
zamykamy przychodzi chwila sroga... pozdrawiam