czekając
Dzisiaj nie wstaję z łóżka,
leżę i nic nie robię,
no może tylko -
poczochram się po głowie.
Bo po cóż mam się dźwignąć,
gdy wieje "jak w Kieleckim",
rozmyślać będę czekając -
aż słońce zaświeci.
autor
Ola
Dodano: 2014-05-16 10:57:00
Ten wiersz przeczytano 3486 razy
Oddanych głosów: 100
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (113)
a ja w domeczku i tylko gwizdy słyszę:)
Miłego leżenia Małgoś:).
Pozdrawiam Jolu :)
Andrzeju nie obrócę w niedzielę pracuję:). Pozdrawiam
Toteż Olu ja się nie dzwignelam, odlogiem
leżę:-)Pozdrawiam:-)
U mnie też wiatry szaleją... Pozdrawiam Oluś :))
pogoda we wrocku do d..., to ją rusz i do Kołobrzegu,
zaj. słońce, woda 29*...w basenie he he he, odpoczywaj
Olu, miłego łikenda, papucie:)
To chyba wstanę:) kludmia:). Pozdrawiam serdecznie
Olu, chyba będziesz długo czekać na lepszą pogodę :)
...pozdrowienia z deszczem:)
Myślę, że to lenistwo eremi:). Późno wczoraj wróciłam
z pracy:). Pozdrawiam
Mam iść na ogródek od tygodnia się wybieram:), ale
leje i wieje:)
Poeci się o pogodzie rozpisują,
bo anomalia wszystkich stresują.
Nie nadążam. Dziękuję. Miłego dnia:)
Już Kocha zostawiłam skrobanie:). Miłego
Masz rację Oleńko, wypoczynek słusznie Ci się należy.
Niech Ci słonko zaświeci.
W lipcu:)? Leżę do lipca. Zmieniłam na czochranie.
Pozdrawiam bo mini:)