czekanie...))
Odchodzisz powolnym
krokiem
ocieram łzę z policzka
byś nie dostrzegł
ze płaczę
łudzę się nadzieja
że choć raz
odwrócisz głowę
by popatrzeć
mi w oczy
wytłumaczyć
uparcie podążam
za Tobą myślami
lecz nie odgaduję
Twych myśli
próbuje zrozumieć
relacje między nami
dwa serca
dwa smutki
powiązane wspomnieniami
rozstania
powroty
zawroty głowy
tęsknoty
życiowe zawirowania
a przed nami
następne jesienne
szaleństwa do zrealizowania.
E.P.
29.06.2015 Korczyców
Komentarze (14)
Serca dwa i smutki dwa :( Dobrze, że nie samotne,
poradzą sobie z przeciwnościami losu, gdy połączą się
dłonie :)
Kochana Polisiu - te szaleństwa mnie przekonały:)
Niech się spełni, pozdrawiam cieplutko-:)
oby życie wiecznie trwało
Pozdrawiam serdecznie
Dziękuję za piękne komentarze...
ładnie z nadzieją na piękne jesienne zawirowania:-)
pozdrawiam:-)
rozstania powroty
lecz optymizm też tu widzę :)
pozdrawiam:)
perspektywa wspólnej jesieni realna...pozdrawiam.
z optymizmem w przyszłość,pozdrawiam
...
Smutno, jednak jest jeszcze nadzieja.
a mógł choć zaśpiewać....
https://www.youtube.com/watch?v=u-qhdwFnCkM
pozdrawiam pięknie:)
Smutne są rozstania,ale dobrze,że jest jeszcze
nadzieja na następne szaleństwa jesienne.
Miłego dnia,pozdrawiam:)
Gorzkie czekanie, słodki owoc rodzi.:) Tyle
niewypowiedzianych słów...zostawiają nam na
odchodne.:)
Pozdrawiam.:)
Smutny wiersz,ale jest nadzieja na piękną
jesień.Pozdrawiam serdecznie:)