Czuje,że przegrywam
Boję się że sobie nie poradzę:(
Jak wygrać z tym nałogiem?
Jak wygrać z tym potworem?
Lepiej zbratać się z najgorszym wrogiem
Niż wpaść kiedykolwiek na tą zmorę.
Boje się ze sobie nie poradzę
ze znowu poddam się pokusie
Wlane postanowienia i myśli zdradzę
Znowu poczuje na swej duszy zatrucie
Gdzie szukać pomocy?
Jak przed tym się bronić?
Nie bać się więcej nadchodzącej nocy
Więcej łez w ukryciu już nie ronić...
Już nie mam sił...
Już dłużej nie wytrzymam.
Los kolejną bolesną igłę wbił
Chyba to z czym chciałem skończyć,znowu się
zaczyna...
Dragi zniszczyły mi życie...Walczę z
nimi
Ale potrzebuję pomocy...
Nie jestem ćpunem proszę nie myślcie tak o
mnie:(
Z resztą niech każdy myśli jak chce...
Kto mi pomoże,da wskazówkę...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.