Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Czwartek

oczy przywitały światło
skurczeniem źrenic
jeszcze kości pamiętają
ciężar nocy
rozciągam ramionami
ściany pokoju
sny zawijane w chleb
zjadam na śniadanie

do pracy
wychodzę ubrany
tylko w nieczułość
porannym chłodem
nawilżam wargi nastroju
już zapomniałem
o twoich policzkach

moje dłonie są puste

autor

Ignacy Barry

Dodano: 2005-09-22 17:18:46
Ten wiersz przeczytano 616 razy
Oddanych głosów: 10
Rodzaj Bez rymów Klimat Melancholijny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »