Czy ja mam świadomość?

Roland_74

Takie tam rozmyślania, pytania i odpowiedzi.
Dziękuję ślicznie i pozdrawiam miło ;-)

Dobrze zadane pytanie zawiera w sobie znaczną część
odpowiedzi. Pozdrawiam.

Jadwiga Graczyk

Dziękuję bardzo, z pozdrowieniami i życzeniami
pięknego dnia ;-))

Pozdrawiam serdecznie ;-) Refleksynie

janusze.k

Dziękuję bardzo Janusz i życzę miłych snów ;-)

janusze.k

Myślę, że najważniejszy egzamin jaki trzeba zdać
należy do ludzkości. Widzę ją jako niedouczoną i
obawiam się o wynik egzaminu.

To praca u podstaw. Trzeba zacząć od początku np.
naszego istnienia. Wiele trzeba wyrzucić np.
stereotypy, także krzywdzące tradycje niczemu
niesłużące, powiedzenia, slogany i przysłowia. One
zatrzymują nas i sprawiają, ze nie mamy dostępu do nas
samych. Myślimy masą przodków. Teraz masą mediową.
Samodzielne myślenie jest w poważnym deficycie. Źle to
wróży. Uniformacją. Scalenie jako masy w jedno.
Wyjątkowo podła idea. Trzeba by się pożegnać z
pisaniem wierszy. Pewnie byłyby zabronione.

Od Ewelinki tak jak od każdej innej osoby przyjmujemy
to, co z nami koreluje. Reszta to na potem, jeśli do
czegoś nie dorośliśmy lub do swobodnej weryfikacji.

Halszka M

Taki jest ich cel. Zatrzymać się na chwilę i zrobić
coś dla siebie, w postaci szczerych odpowiedzi. Pytań
jest więcej i wszystkich nie wyczerpiemy, jak np.
najważniejsze pytanie o Miłość.

Czy ja kocham siebie i innych?
Czy jestem kochana przez innych?

To najtrudniejsze pytania.

Dziękuję pięknie. Pozdrawiam miło i życzę dobrej nocy
;-))

+

ok zdałaś egzamin

mnie zaciekawiło że tak naprawdę ta (jak niżej)
komunistyczna idea ma sens jako cel, tylko droga do
tego celu została wypaczona.
Obawiam się przeto żeby nie było podobnie z owymi
tezami Eweliny Stępnickiej bo o ile rozumiem po
drodze im z egoizmem...

to tylko tak na pierwszy rzut oka (domniemywam)

Bardzo długa ta lista pytań.
Żeby znaleźć odpowiedź na każde z nich trzeba mocno
zagłębić się w sobie.
Pozdrawiam serdecznie :)

janusze.k

Dokładnie tak. Właściwe pytanie jak piszesz to jedno,
ale cała robota jest w odpowiedziach na nie. To wymaga
czasem trudu, ale i odwagi. To stanięcie w prawdzie, a
to już wyższa szkoła. Nie każdemu się chce, ma
potrzebę, nie każdy potrafi, ma potencjał i
predyspozycje. Jednak warto.


Tak rozumiano komunizm, który stanowił plan
dalekosiężny i perspektywiczny. Finał znamy wszyscy.
Jak każda idea totalitarna musi upaść tak czy inaczej,
prędzej, czy później. Nie ma racji bytu. Tak było
kiedyś i zawsze jeśli tylko kiedykolwiek będzie
powracał.

Pozdrawiam ;-)

witaj
owszem postawić właściwe pytania to też sztuka
ale dopiero znalezienie właściwej odpowiedzi to
dopiero sztuka

np
Znam swoje pragnienia i potrzeby?"
był taki slogan:
"każdemu według jego potrzeb, od każdego według jego
możliwości"

czy wiesz jaki był finał?

re Narracjo,
Twoje insynuacje nie robią wrażenia!!!
Każdemu wolno pisać, ale wiersze rymowane to nie
"wolna amerykanka"

Wystarczy zmienić rodzaj na nieregularny i będzie ok.
Wyzywanie mnie od demonów jest słabe :) I wcale nie
mieszam.

W całej roziągłości za Mily.
W jej komentarzach nie ma żadnych złych intencji,
wręcz przeciwnie. A, jeśli ktoś by chciał, to można
wiele od Niej się nauczyć.

I jeszcze poza wierszem, Autorka wybaczy, w ilu
jeszcze postaciach przyleziesz, drzewna narracjo?

MONIKO/Mily vel MOON

Dajże dziewczynie spokój. Pisze, niech pisze. A Ty jak
zawsze mieszasz i mieszasz, niczym demon w bieli.