Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Czy przyjdziesz śmierci

Wiersz zainspirowany bardzo pięknym wierszem Michała (jastrz) „Do śmierci”




Wsłuchuję się w oddech i nie żebym chciał

Wypełnia mi przestrzeń między uszami

Odgrywam ostatni spektakl z moim udziałem

Już nic nie rani ani nic nie pomaga

Widzę tysiące kwiatów

Płyną w świetlistych konturach

W swojej lekkości toną

Rozbłyskując pod powiekami

Wywołują ból

Który już nie boli

Którego już nie czuję

Biję się z myślami

Czy chce mi się jeszcze zaskoczyć

By było warto by wróciło jak dawniej

A może to tylko głowa czeka

Bo tak trzeba

Bo trudno porzucić wiarę przodków

Ale też ciężko patrzeć

Jak w imię religii wywoływane są wojny

Bo niełatwe jest zgodne życie

Wysłuchuję kroków

Równo przez oddech poddawanych

Wibrujących w przestrzeni

Słaniających się na falach dogasającego umysłu

Odpływają myśli z ich kwiecistym nawałem

Wiem że już nie otworzę ust w deklamacji prozy

Nie przykryję atłasową satyną moich wątpliwości

A dla świętego spokoju nie zamienię ich w popiół

Nie mów że mnie nie potrzebujesz

Tak wyczekującego

Niepotrafiącego pogodzić się

Z twoim nieistnieniem

Czy przyjść musisz ?

Powinnaś

Chociaż tylko na to spotkanie

By wypełnić proroctwo

Za dużo wymagam?

Konam i już sam nie wiem czy z miłości czy ze wstydu

Twoim obowiązkiem jest czuwać obok mnie

Trzymać mnie za rękę

To nic że twoja dłoń koścista

Że malują na biało twoje oblicze

Zaglądając przez obrazy zobojętnienia

Będziesz moim przewodnikiem

Moim nowym życiem

Nie po to staram się tyle lat

Byś na koniec po prostu nie przyszła

Bo jeśli naprawdę nie przyjdziesz

A światło zbawienia nie wypełni czarnej maski

To dla mnie

Moje życie spełznie na Niczy’m.



Dodano: 2023-06-02 12:59:46
Ten wiersz przeczytano 1140 razy
Oddanych głosów: 41
Rodzaj Wolny Klimat Refleksyjny Tematyka Śmierć
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (34)

jastrz jastrz

PS.: Miło mi, że mój wierszyk natchnął Cię do takich
przemyśleń.

jastrz jastrz

Przyjdzie na pewno. Ale to czy przyjdzie jako
przyjaciółka, czy jako wróg w dużej mierze zależy od
nas samych.

mariat mariat

Wiedz, że stworzony klimat nie wprowadza radości -
optymizmu dnia, bo podobno jakie myśli takie czyny.
Zatem - nakazuję - optymizm od zaraz wstępuj w tego
Człowieka, bo na to on czeka.

Annna2 Annna2

Bo trudno porzucić wiarę przodków".
Jak w imię religii wywoływane są wojny"- Tak!
Tak bardzo mądre słowa- bliskie mi.
Trudno mi pogodzić się z tym co się dzieje na świecie-
i u nas w kraju.
Mądry wiersz i rozważania tak mi bliskie nad
odchodzeniem też.



szadunka szadunka

Wątpliwości co do istnienia Boga i sensu właśnego
życia często dotyczą tych, którzy umierają.
Młodzi i zdrowi zapominają, że kiedyś umrą, wydają
sie sobie być nieśmiertelnymi.
Wrażliwi ludzie, jak autor, snują rozwazania o śmierci
o wiele szybciej.
Refleksja nad śmiercia i własnym życiem może poprawic
jego wartosć i jakośc, ale może też być przyczyną
długiej melancholii.
Pozdrawiam serdecznie.

Angel Boy Angel Boy

Wiersz porusza trudny temat i naprawdę warto
przeczytać :) Pozdrawiam Serdecznie +++

wolnyduch wolnyduch

Dobry wiersz, na trudny temat,
w poetyckim wydaniu, niestety z tego co wiem to ta
pani jest mało poetycka, raczej też na ogół nie jest
bezbolesna, ale z pewnością o nikim nie zapomni, to
mamy jak w banku...
Pozdrawiam serdecznie, Robercie :)

JoViSkA JoViSkA

Oby lekka była, a słyszałam, że na lekką to trzeba
sobie zasłużyć...
Pozdrawiam Robercik :)

BordoBlues BordoBlues

Wiersz który się czuje i który zapada głęboko.
Serdeczności :):)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Z największą przyjemnością przeczytałem. Z
przyjemnością, bo świetny wiersz, a śmierć... Jakoś
ostatnio mi bliska, jakkolwiek to brzmi...

Pozdrawiam serdecznie :)

Sotek Sotek

Rozbudzające wyobraźnię rozważania dotyczące śmierci.
Wiersz skłania do refleksji nad istotą przemijania i
zachowań w jej obliczu.
Przekaz sprawia wrażenie filozoficznej rozprawy.
Pozdrawiam Robercie.
Marek

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Bardzo wzruszający, zatrzymujący wiersz. Wiele myśli
zmuszających do refleksji...
Pozdrawiam

Marek Żak Marek Żak

Po pierwsze wiersz o fundamentach, więc już przykuwa
uwagę. Po drugie piękny opis odchodzenia, może nawet
za piękny, ale może i tak być, bo każdy widzi, czy
chce inaczej. No i rewelacyjna puenta, czyli śmierć
jest nowym życiem, na które peel starając się, wierzy,
że zasłużył, więc bez niej te starania to byłaby
chybiona inwestycja.
Super wyszło.
Pozdrowienia.

Annyczka Annyczka

Filozofia.. Do przemyslenia

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »