Czy to takie proste?
Odpowiedź na wiersz kazekpolak:)))
Zmęczył się nasz Ranny Powiew
No i zgadnij, dokąd pobiegł?
Tam gdzie siedział wieczór z ciszą
wraz z gwiazdami się kołysząc…
Wyławiali z jezior toni
delikatnym ruchem dłoni
migoczące srebrne blaski
by ozdabiać nim obrazki.
świerszcze chwile rozśpiewały,
letni koncert im tam dały…
trawa wierszem miękko szepcze
orzeźwiając tym powietrze…
A w gęstwinie jawor został…
Czy to będzie sprawa prosta?
…bo przybiegła doń dziewczyna
On nie przyszedł… Czyja wina?
***
A poranny powiew nadal
ciepłe serce tam rozkłada
Całusami wciąż częstuje
widać, że mu to smakuje …
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.