Dama z lodem w sercu
Mówiłeś- kocham- ja milczałam
Mówiłeś- wielbię- żartowałam
Spytałeś- czujesz- ja się bałam
Odszedłeś- nie walczyłam
Tęskniłam, cierpiałam, piłam
Teraz serce przetopiłam w oręż
Biję się z myślami,
rozumem, snami
I przegrywam- bo niewiele mogę zrobić
jeszcze…
Przeciwnik jest zbyt silny- to ja sama
Zimna pikowa dama…
autor

Lucyrdror

Dodano: 2016-07-21 10:48:00
Ten wiersz przeczytano 1316 razy
Oddanych głosów: 24
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (29)
Piękne i troszkę smutne. Pozdrowienia cieplutkie
ciekawy, nietuzinkowy
pozdrawiam :)
dzięki Ci ..
Bardzo dobry wiersz Świetny czytelny przekaz Czasem
sami siebie okradamy z miłosci nie pozwalającej jej
zaistnieć w naszym sercu Budujemy mury obronne
otoczone fosą a potem po nocach łzy ronimy by dzień
powitać sztucznym usmiechem
SMUTNO a nawet TRAGICZNIE ale wiersz bardzo na TAK
pozdrawiam serdecznie
Waldi1- bardzo chętnie!
ale potem powstaje nowe marzenie z nowym pragnieniem
..ja kocham spełnione marzenie ..
Do tego wiersz napisałem dziś .. coś .. on mnie
zainspirował .. jutro możesz przeczytać to ..
ciekawy jestem Twojego zdania .. jak co przeczytam
po powrocie z nad morza ..
Dopracowany, trafny wiersz :) pozdrawiam i głos
zostawiam +
Celnie o rozstaniu. Udany wiersz. Pozdrawiam:-)
czasem trudno jest się podnieść ..po ciosie w plecy ..
tu potrzebna siła woli .. a gdy przeciwnik jest wciąż
silny pokaż jemu .. że ciebie .. to już nie boli .. z
siłą pioruna .. spójrz jemu prosto w oczy ..nie
uciekaj wzrokiem .. a pokonasz go tylko uwierz w
siebie i w końcu przejrzyj na oczy .. Dobranoc siła w
Tobie jest ..
Tak bywa, a kiedy tracimy co bylo nam bliskie,
zaczynamy doceniac.
Podoba sie wiersz, Pozdrawiam.
Doceniamy bardzo mocno , to co przez siebie samych
straciliśmy :( pozdrawiam serdecznie ...
Stanowczo za duzo czasowników i na dodatek końcówki
"am" w większości.
To bardzo razi.
Logicznie brzmiałoby: niewiele 'już' moge zrobić
"jeszcze" w tym układzie nie bardzo
Dobre. Lubię takie pisanie :)
Często największym wrogiem dla siebie jesteśmy sami.
Ale tak bywa, że gdy oparzyliśmy się tylko raz, to
zawsze będziemy dmuchać na zimno.Pozdrawiam.