Depresja
Ona onirycznie co piękniejsze obrazy
nadgryza
i uśmiecha się
udając że nic nie boli
On podpiera powieki
postawioną na sztorc
siłą woli
a śmierć wie
gdzie ma drzwi uchylone
zbliża się cicho
dotyka skronie
i ssie
gdy życie wydmuszka
na wierzchu w kwiatuszkach
udaje
że jeszcze się tli
autor
zielonaDana
Dodano: 2020-05-07 17:14:56
Ten wiersz przeczytano 1033 razy
Oddanych głosów: 18
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (19)
Represje do pewne niebezpieczeństwo które dotyka
każdego z nas lub może dotknąć.
Dziękuję ślicznie Wszystkim za odwiedziny :)
Na szczęście z takim antydepresantem jak tutejsza
społeczność depresja nie ma szans :))
Dobry wiersz, trafnie oddaje ten niedobry stan
duszy...
Bez pomocy bliskiej osoby trudno sobie z nią poradzić.
Miłego popołudnia :)
O depresji wiem sporo, niestety.
Dobry przekaz.
Pozdrawiam Dano :)
Bardzo dobrze oddany temat
Pozdrawiam serdecznie :)
Mocne, a liczba samobójstw cały czas rośnie.
Pozdrawiam.
Mocne pozdrawiam
śmierć to śmierć i tu nie da się udawać ...zapuka do
drzwi i zabiera Ciebie ...
Samotność, załamanie i bezsens życia to między innymi
- objawy depresji. Pozdrawiam serdecznie:)
i skóra cierpnie, mocno ale prawdziwie. Podziwiam za
wykonanie.
Jak widzisz Dano moja wyobraźnia szaleje;-))) ale w
połowie trafiłam... dobre i to ;-))))
Witaj Danusiu:)
Miałem podobne problemy.Na szczęście krótko:)
Pozdrawiam serdecznie:)
sari nie wiem skąd taki pomysł :)) To miał być
wierszyk o depresji - bez podawania jakiegokolwiek jej
powodu. Choć samotność to faktycznie częsty powód.
Ciekawie to ujęłaś... życia wydmuszka... czyżbyś miała
namyśli samotność w związku... może się mylę...