Deszcz
Za oknem dziś sino, szaro
na niebie ciężkie, brzemienne chmury
raz po raz mży, kapie lub leje z góry.
Wszystko wokół mokre jest
wszędzie kałuże i rozlewiska
i wilgoć w każdy kąt się wciska.
Świat migocze w deszczu cały
srebrne domy, asfalt i chodniki
w światłach aut krople jak świetliki.
Deszcz perkusista koncert daje
o parapety, dachy uderza.
od cichych do głośnych dźwięków zmierza.
Krople dudnią, dzwonią
szumią drzewa, szemrzą liście.
bębnią wodne bicze dżdżyste.
To muzyka ziemi, płacz nieba
niepokój, utrapienie
spokój, wybawienie, ocalenie.

Halszka M



Komentarze (15)
Tak mój klimat, świetnie klimatycznie opisana aura.
:)))
Wspaniały deszczowy wiersz.
Pięknie. Uwielbiam deszcz i patrzeć jak kropelki
deszczu spływają po szybie. Pozdrawiam :)
Podoba mi się Twoja piękna deszczowa melancholia
Deszcz jest potrzebny, by przyroda mogła wyżywić żywe
istoty. Dbajmy o ziemię, bo to nasz dom.
Ładnie o jesiennej melancholii.
Z podobaniem wiersza
ślę serdeczności :)
Miłego dnia :)
zostawiam podobanie dla deszczowej melancholii
:)
Taka to uroda jesiennej pogody,
jedynie przyroda jest zadowolona,
myśmy też powinni w spokój się uzbroić,
bo za niezbyt długo będzie jeszcze gorsza.
Fajny wiersz Halszko. Serdecznie pozdrawiam
życząc miłego wieczoru i udanego, radosnego tygodnia
:)
Wolny duchu
Jadwigo G
JoVisko
sisy89
Marku
Dziękuję Wam za komentarze.
Serdecznie pozdrawiam i życzę udanej niedzieli
deszcz często wprawia nas w melancholijny nastrój. No
cóż, jesienna pora z pewnością będzie mu sprzyjać:)
Pozdrawiam
Marek
Podoba mi się ta deszczowa melancholia, ładny wiersz
:)
Pozdrawiam serdecznie.
Pięknie, jesiennie z melancholią...pozdrawiam z
podobaniem :)
Dziękuję Jadwigo Graczyk za przeczytanie wiersza i
zauważenie błędu.
No faktycznie, aż strach pomyśleć o tych wszystkich
porozbijanych szybach. Ale się ośmieszyłam.
Pozdrawiam i życzę udanego dnia
deszcz perkusista wali o szyby
ładny nastrojowy klimatyczny utwór
Ładny, spokojny.
Nastrojowy wiersz o deszczu, też mam taki pt W
przemoczeniu, jest na beju,
lubię wiersze przyrodnicze, sama też takie czasem
piszę, choć czasem powstają np. pod wpływem czytania
poezji, mój o deszczu powstał pod wpływem czytania K.K
Baczyńskiego.
Pozdrawiam wieczornie, życząc dobrej nocy Halszko :)