deszcz letni
Rankiem niebo zapłakało
Czyniąc dnia początek ślicznym.
I choć deszczy jest niemało -
Dziś ów jeden jest magicznym.
Nie wychodząc z myśli jeszcze,
A już słysząc pluski, szumy,
Tę muzykę, co ją deszcze
Wygrywają pełne dumy.
Ten deszcz letni, wyjątkowy,
Wniósł ze sobą coś dziwnego:
Zamęt w głowie - tyle nowy,
Smutku nie ma już pewnego.
nic wielkiego nie mam do przekazania :) chcąc uchwycić urokliwy i nawet przyjemny moment - o deszczu co z rana zrobił mi humor ;D
Komentarze (21)
Dziękuję Lariso, Halszko oraz Anno ;) pozdrawiam Was
serdecznie
letni deszczyk jest przyjemny, jak Twój wiersz.
Piękny wiersz.
Ma w sobie coś wyjątkowego, jak ten letni deszcz
przedstawiony z nutką magii i muzyki.
Cieplutko pozdrawiam :)
Pięknie o letnim deszczu...
Pozdrawiam serdecznie
Cieszę się, dziękuję i pozdrawiam ;)
Bardzo podoba mi się wiersz,
ma taką ciepłą odświeżającą aurę,
pozdrawiam serdecznie:)
Nie, nie była to ulewa, choć mogłaby i być ulewa moim
zdaniem :) i w niej znalazłby się urok, spokojnym
rankiem
dokładnie, w rytmie deszczu ;)
Ulewa to chyba nie była,
biorąc pod uwagę
jak humor poprawiła
:))
Serdecznie pozdrawiam...
Pewnie w rytmie kropel deszczu bojących o szybę ten
wiersz był pisany:)
Fajnie o deszczu a na pewno był potrzebny...u mnie też
polało...pozdrawiam serdecznie.
Dziękuję Kazimierzu, też Cię pozdrawiam
Zgadzam się andrew, stąd wiersz :) cenię urokliwe
momenty, często pozornie małe, nieistotne
Takie myśli na żywo są najcenniejsze, można czytając
potem ...
Pozdrawiam serdecznie,
Miłego dnia
Fajne wersy o deszczu letnim i kiedy pada rozmarzyć
się można, pozdrawiam ciepło.