deszczowy kochanek
deszcz za oknem
jednostajnym rytmem
oznajmia noc
z wyczuciem
niebo zaplata
zmoczone kosmyki włosów
ziemia opływa rozkoszą
zlizuje
namiętne kałuże
deszcz za oknem
jednostajnym rytmem
oznajmia noc
z wyczuciem
niebo zaplata
zmoczone kosmyki włosów
ziemia opływa rozkoszą
zlizuje
namiętne kałuże
Komentarze (42)
udzieliłeś mi porady w kluczowej kwestii absolutu,
IMHO tobie też doradzę, choć szewc chodzi bez butów;
za oknem deszcz kroplami
rytmicznie o sobie oznajmia
jest noc
niebo z wyczuciem zaplata
zmoczone kosmyki włosów
spragniona ziemia wodę chłonie
z rozkoszą w lubieżnych ramionach
zmysłowo zlizuje kałuże
autor
Bardzo dziękuję za takie ciepłe komentarze. To bardzo
miłe. MamaCóra masz rację przestawienie szyku
pierwszego wersu wprowadza bardziej spójny rytm i
jeszcze lepiej się go czyta. Za oknem deszcz a deszcz
za oknem pozornie to samo a zmienia rytmikę. Dziękuję
za cenną sugestię. Pozdrawiam serdecznie.
Bardzo zmysłowo i pobudza wyobraźnię.
Jakoś tak mi się bezwiednie przeczytało "deszcz za
oknem" (z przestawieniem, ale niekoniecznie potrzebne)
– podoba mi się też zestawienie co trzeci wers:
"deszcz za oknem
jest noc
ziemia opływa spragniona"
Podoba mi się, pozdrawiam :)
mozna sie rozmarzyć pozdrawiam
subtelnie i pięknie ...deszczowy kochanek ...
pozdrawiam - miłego dnia ;-)
Malowniczy erotyk:)
Pozdrawiam:)
Bardzo piękny Twój deszcz, rozmarzyłam się. Wspaniały
erotyk, pozdrawiam:)
pobudza wyobraźnię :) pozdrawiam ciepło
Też zachwycają mnie takie erotyczne obrazy.Pozdrawiam.
Pięknie napisany erotyk.
Podoba mi się.Pozdrawiam serdecznie.
Bardzo ciekawy erotyk.Pozdrawiam.
Bardzo malowniczy, niebanalny erotyk.
Pozdrawiam.