Dla taty
Mojemu kochanemu tacie
dzisiaj rano zmarł
mój tata
perłopióra gołębica
rozpostarła swoje skrzydła
w nieboskłonie serca
rozprysł gradem
krwawych gwoździ
pamiątkowy kryształ
rozsierdzony oddech nocy
zaszumiał pod dachem
zakrył twarz księżyca
gwiazd zaprzęgi
złotą grzywą ognia
wypaliły ból i rozpacz
dzisiaj rano zmarł
mój tata
był dobrym człowiekiem
autor
leviatan33
Dodano: 2008-07-29 00:10:07
Ten wiersz przeczytano 756 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
Rozbrajająco szczere wyznanie, intymna refleksja na
temat obecności bliskich w "naszym" życiu.
Bardzo ładny wzruszający wiersz, ładnym,
delikatnym piórem napisany, ładnych metafor używasz -
taki wiersz mówi sam za siebie.
Jeśli to prawda - współczuję. Wiersz podoba mi się.