Dlaczego nie mamy ogona
Jeśli ogonem merda pies,
Znaczy, że pies szczęśliwy jest.
To często zdarza się u psa.
(Potwierdzi każdy, kto psa ma.)
I ludziom także dobry Bóg
Gdyby chciał, dać by ogon mógł,
Jednak ogona skąpił nam.
Czemu? Teorię własną mam.
Znam paru ludzi i wiem, że
Ludzie przeważnie martwią się
Bo się zawalił jakiś plan,
Bo w umywalce cieknie kran,
Bo kupno akcji to był błąd,
Bo coś głupiego zrobił rząd,
Bowiem w tramwaju jakiś cham
Nie chciał ustąpić miejsca nam...
Patrząc na ludzi widzę jak
Wiele im wciąż do szczęścia brak
I wątpliwości snuję, czy
Człek swym ogonem merdałby.
Komentarze (21)
A ja jako Golden ER.
coś o tym wiem.
Jestem z psich sfer
Za Anną :)
Bo człowiekowi, myśl to zdrowa,
z powodu, że ów wciąż udaje,
kość pozostała ogonowa.
Ogon człowieka nie wydaje,
że jest na przykład z czegoś rad.
Ogon by merdał, tak się zdaje.
Ludzki, to zakłamany świat -
a ogon sterczy i odstaje.
Zaprzeczałby nasz ogon słowom -
zdrowie to bardzo ważny temat -
w życiu by merdał nam niezdrowo.
Więc może lepiej, że go nie ma.
haha. Mężczyźni mają ogonki tylko z drugiej strony...
No nie mamy.
I nie wiem czy dobrze że nie.
Może by nam obcięli go, tak jak robiono to psom.
Podobno niektórzy ludzie posiadają szczątkowe ogony,
ale czy potrafią nimi merdać, nie wiem.
Pozdrawiam serdecznie.