dno
Kropla do kropli,
Robi się cieplej,
Nadal nalewasz.
Czujesz to,
Chcesz więcej,
Przeszywa cię całego,
Zapominasz o tym.
Wszystko co cię otacza,
Zwykla mrzonka tego świata,
Przestaje istnieć...
Lejesz,
Zaczyna być przyjemnie,
Już nic nie jest ważne,
Nawet ten obraz co lata.
Nie myślisz o jutrze,
O porannym bólu przed pracą,
Kawa i wszystko po staremu,
Kolejny dzień,
Wyrwany z życiorysu,
Musisz tak żyć?
autor
blush
Dodano: 2009-11-24 09:10:22
Ten wiersz przeczytano 511 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
Nie musi tak być, jak już się nad tym zastanowi, jak
postawi sobie takie pytanie, to już połowa sukcesu.
Trudny temat, dobrze ujęty.
Ciekawy wiersz, o wielkim problemie. Daję+!