Dno
Ujrzało światło, to nie ściemniać,ale: wyłączyć megafon!
Dno
Parszywe, drugie dno systemu,
co odszedł niby z grubą krechą,
niczym arszenik wypłynęło,
truje i wzmacnia hańby echo.
I krusząc chwały fundamenty,
Polsce zgnilizną chce odpłacić:
„Czy zdradził? Czy też był wyklęty?”
Dla świata: - Wszyscy trędowaci...*
Wzmacnianie echa nie pomoże,
pojętny widzi, co na rzeczy.
Pomóż tak skończyć z tym - nam, Boże!
- By trudu wszystkich nie zniweczyć.
Rozsądku miarą warto liczyć
skutki, bo gdy kraj jest skłócony,
wolności , bytu, tych zdobyczy
strzeżmy, wróg czyha z każdej strony .
*- zakłamanie o obozach zagłady w Polsce
itp.
J.S. autosufler 79-2016
23.02.2016r.
"Są w ojczyźnie rachunki krzywd, obca dłoń ich też nie przekreśli..." W.Broniewski
Komentarze (8)
My żyjemy i widzimy jak rozsiewa się to zło, a młodsze
pokolenie gotowe wierzyć, bo jeśli krzyczy ktoś długo
i głośno, to nawet ucho zaczyna się przyzwyczajać do
tych sygnałów.
A też nie rozumiem, dlaczego tak wiele osób wstydzi
się prawdy, wstydzi się polskości.
Gardło chce krzyczeć,rozsądek zaciska wargi.Pamiętając
tamte czasy i nadzieje historia szereguje
m.in.dzianych i nadzianych.
Dziękuję za odwiedziny i komentarze
Nie ma ludzi bez skazy, a wiersz świetny
Pozdrawiam zamyślona
Pozwolę sobie za Krzemanką.
Potrzebny wiersz pozdrawiam
I ja tak samo!
Wstyd wobec innych Narodów. Mam nadzieję, że Lechu się
trzyma i się nie da.
Na uzupełnienie zapraszam do wiersza Tsunami (o
imigrantach)
Widzę podobnie, więc chciałabym aby
modlitwa z trzeciej strofy została wysłuchana.
Dobranoc.