Dokąd
Nie uczymy się od ptaków radości,
choć w szczebiocie, tyle szczerej
zachęty.
My - gatunek naczelno-rozumny,
każdy świt próbujemy rozpędzić.
Proste słowa zastąpiło liczenie,
nad uśmiechem, prześcigają się racje.
Mamy serca zatrzaśnięte przed sobą,
gdy niedosyt, pozyskuje wyznawców.
autor
Nel-ka
Dodano: 2021-05-21 20:08:09
Ten wiersz przeczytano 1008 razy
Oddanych głosów: 23
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (21)
Mądre słowa
Pozdrawiam :)
Dziękuje serdecznie:)
witaj
czasami idziemy nie wiedząc dokąd
serdeczności
Dobra, niestety tak prawdziwa, jak smutna refleksja
Nel-ko w Twoim ciekawym wierszu.
Pozdrawiam ciepło.
Witam,
interesujące podsumowanie materialistycznego
nastawienia społeczeństwa.
Uśmiech i pozdrowienia /+/.
Nie o taką zachłanność na życie chodzi... Pozdrawiam:)
Refleksja zasługująca na najwyższą uwagę.
Pozdrawiam serdecznie:)
Smutne :( ale bardzo prawdziwe.
Pozdrawiam serdecznie Nel-ko
Bardzo prawdziwe, to co w wierszu.
Podoba się przekaz, pozdrawiam.;)
Dziękuję Kochani za komentarze:)
Smutne i prawdziwe...
Pozdrawiam serdecznie :)
smutna prawda...
pozdrawiam i życzę miłego dnia :)
Każdy ma swój sposób na życie, choć pewnie
statystycznie jest tak jak w wierszu :(
Pozdrawiam Nel-ko :)
Dużo w tym prawdy.
Miłego dnia :)
Ocena gatunku dość krytyczna, ale to co marginalne
niegdyś, dziś triumfuje...