Dusza
Utkana z mgieł ciszy dnia i nocy,
na krosnach Władcy całego świata.
Z ciałem przez ziemski padoł kroczy,
po śmierci materii ponad nią wzlata.
W bezbarwnych kolorach się kamufluje,
u jednych smutna cierpliwa poskromiona.
W ciele innych rozrabia wesoło żartuje,
na przemian; w żałobie potem
rozweselona.
Ciało umarłe w ciemnym grobie złożone,
ona fruwa ponad ziemią i w nieba dziczy.
Całuje usta kochanków niedopieszczone,
w pogrzebie życia zawsze uczestniczy.
Ziemskie świadectwo wesela i rozpaczy,
w oczach sercach istot rozumnych panuje.
Niecną podłość ludzką cierpieniem
oznacza,
obciążona balastem bezduszności - wyje!
Komentarze (46)
Intrygujący!
Teresko, 'biały anioł ponad ziemię wzlata' oto
przykład, że wzlata jest prawidłowym określeniem i tu
KK nie ma racji. Ostatnio zdarzyło się, że ponad
dziewięćdziesięcioletnia kobieta obudziła się w
kostnicy, czyli i dziś zdarzają się takie przypadki.
Pozdrawiam Cię i życzę miłego dnia :)
Jest kilka absurdów w tym
wierszu. Poniżej przykłady
„Utkana z mgieł ciszy dnia i nocy” – Takie coś już
czytałem wielokrotnie, więc autorka niczego nowego nie
wymyśliła.
Z ciałem przez ziemski padoł kroczy,
po śmierci materii ponad nią wzlata. – Po pierwsze, to
nie wzlata, a wzlatuje. Po drugie gdzie tutaj masz
ciekawą metaforę? Wszystko podane jak na tacy.
W bezbarwnych kolorach się kamufluje – jak kolor może
być bezbarwny? Kolor to jakaś barwa. Bezsens
Ciało umarłe w ciemnym grobie złożone, - Po pierwsze.
Wystarczyło by napisać ciało, a po drugie to grób z
reguły jest ciemny.
w pogrzebie zwłok zawsze uczestniczy – Słowo „zwłoki”
jest tutaj niepotrzebne. Wiadomo, że chowa się zwłoki,
a nie kogoś żywego (czasami się zdarzało, ale teraz
już nie)
Niepoprawnie i tyle.
wzlatuje nie
wzlata tak czuję można i tak i tak
teraz stosuje się co się komu rzywnieee
podobaaaaaaaaaaaa
Teraz stosuje się "wzlatuje", a nie "wzlata". Teresa
to nie Shakespeare.
Pięknie napisany i ciekawy oraz dobry w odbiorze.
DZIĘKUJĘ!!!!!!!!
Pani Teresko naprawde pięknie
Pozdrawiam miło:)
Sorry literówka sporo bezduszności
jest u Ciebie niestety Krzysztofie.
Wandziu - czytałam "Życie po życiu" Moodego wiele lat
temu,fantastyczna książka.
Dobrej nocy życzę:)
Krzysztofie
Bardzo rzadko jest coś czego jeszcze gdzieś już nie
było,
a słowo wzlata bywało dawniej stosowane,np W.Szekspir
pisał
"Słuszna nadzieja wzlata na skrzydłach jaskółczych,
czyniąc z królów – bogów, a z
prostaczków – królów."
Wybacz,że się wcięłąm do rozmowy,ale zobaczyłam
komentarz Wandy i przeczytałam Twój...
Pierwszy wers
"utkana z mgieł ciszy dnia i nocy" - jest bardzo
poetycki,nawet jeśli już gdzieś był...
Piękna też i mądra jest pointa
- "Niecną podłość ludzką cierpieniem oznacza,
obciążona balastem bezduszności - wyje!"
Niestety ale u Ciebie też jest por tej
bezduszności,czytasz tylko mędrca szkiełkiem i
okiem,słusznie Wanda to napiała,
a ten wiersz jest bardzo piękny,tylko dal wrażliwych
osób,niestety nie wyszscy tę wrażliwość w sobie mają,a
ktoś kto pisze wiersze ją powinien posiadać,jeśli jej
nie ma to jego wiersze nie mają duszy:)
Dobrej nocy Wam życzę:)
KK
Ja u Ciebie też jej nie widzę Przykro mi ale tak
ostanio je odczytuję Co do treści no Ciebie przecież
nie interesuje Ty wolisz pisać o gniotach itd ...
Ale Wandaw. Tutaj jak już pisałem w poniżej w
rozbudowanym komentarzu, to nie widzę żadnej większej
poezji.
Ale nie masz prawa zbraniać innym wierzyć w to co
wierzą i co mają ochotę opisać w sobie wiadomej formie
Ja wczytuję się w przesłanie Autorki i dla mnie
przekaz jest czytelny
Ty jak lubisz dziel włos nawet na sześć ...
Ja na nic nie liczę - komentuję wiersze Autorów którzy
nigdy nie komentują moich wierszy
Cztam bo mi się podobają
To było by tyle
Dobranoc K K