Duszek
Gdzie jesteś,
dokąd brniesz?
Gdzie jesteś,
co chcesz?
Mgiełka licha
chwila cicha.
Noc obłudna,
chwila nudna.
Cicho tam,
nie jesteś sam.
Wśród tylu dni,
los ludzki tkwi.
Noce przespane;
pary rozkochane.
I chociaż smutno,
to wokół ludno.
Nie widzisz
a czujesz ?
Mówisz prawdę,
czy żartujesz.?
Rymy podkłada,
choć nigdy nie jada.
Rebusom i zagadkom,
nie jest żyć łatwo.
Dane z daleka.
Na swój byt czeka.
Myślisz - ot co.
I to jest to.
Powoli ale, banalnie.
Tak z myśli szło...
Komentarze (3)
....dobrze ci to poszło
pozdrawiam:-))))
Witam. I poszło dobrze. Pozdrawiam
Rozsypane myśli.Pozdrawiam czytających.