O działaniu mrocznych sił ballada
Ballada o wykradaniu myśli i działaniu mrocznych
on pisał wiersze i miał plan
by zmienić swój cywilny stan
i serca twierdzę poematem zdobyć
ona z bogatej talii słów
co drugie joker ale cóż
gdy miłość stoperami w uszach stoi
zakupił dom ogródek też
przy płocie luzem biegał pies
pomyślisz sielankowy tekst nic podobnego
odezwał się demonów głos
zadając własnej woli cios
a w głowie ktoś dyktował co ma zrobić
podpalił dom samochód też
na płocie poszarpany pies
w sypialni ona półzwęglona wnętrzności
brak
on pisał wiersze i miał plan
dziś w czterech ścianach siedzi sam
a leki przez okienko w drzwiach ma
podawane
Komentarze (7)
...aż się boję napisać kolejnego wiersza. Ona - może
zasłużyła, ale pies???!!! Brrr.
"Nie słychaj tego głosu w głowie, posłuchaj głosu
wychodzącego z serca i już nigdy nie będziesz sam w
czterech ścianach :) pozdrawiam i przez te okienko
uśmiech zostawiam :)"
OMG
Psychoza może dopaść każdego niespodziewanie i jest
nieuleczalna...prawdziwy horror...Pozdrawiam :)
Horror. Pozdrawiam autora:)
Nie słychaj tego głosu w głowie, posłuchaj głosu
wychodzącego z serca i już nigdy nie będziesz sam w
czterech ścianach :) pozdrawiam i przez te okienko
uśmiech zostawiam :)
wow, horror!
Brrr, ale klimat, w sam raz na dobry sen...
Czytaj na koszmary nocne, ale napisane dobrze nie
powiem, z rytmem, lubię taki rytm, kiedyś też
napisałam tekst o pewnym zwyrodnialcu, pod muzykę
Ballady o pewnej Wiśniewskiej.
Dobrej nocy życzę, bez koszmarów, oczywiście :)