Dziwny przypadek Benjamina Buttona
Inspirowane filmem pt. "Ciekawy przypadek Benjamina Buttona". Wierszyk już był, ale chcę, aby jeszcze kilka staroci tutaj powróciło.
Niczym woskowa postać u Tussauds,
której genotyp dziwnie skrojony,
gdzie chromosomów siepiące nitki,
mimo że młode, przez czas strawione.
Lustro się krzywi, jak w lunaparku,
zegar oszalał i rakiem chodzi.
Najgorsze częste są pożegnania,
coraz ciaśniejszy krąg bliskich osób.
Dobrze, że Amor przyleci z nieba.
Bóg smaczny owoc pobłogosławi,
chociaż podstawy do obaw wielkie,
drugi przypadek się już nie trafi.
Benjamin może spać dziś spokojnie -
syn kroczyć będzie przodem, jak matka.

wolnyduch




Komentarze (45)
Bardzo ciekawy wiersz. Tematyka interesująca,
nietuzinkowa. Oglądałam ten film z Bradem Pittem w
roli głównej. Wciąga i trochę jednak zasmuca finałem.
Jak piszesz "drugi przypadek już się taki nie trafi"
Pozdrawiam serdecznie Grażynko i życzę dobrej nocy :)
Witaj Wandziu
Ja oglądałam go dwa razy, w dużych odstępach
czasowych, warto.
Dziękuję za czytanie, pozdrawiam Cię serdecznie :)
Nie przypominas sobie bym ogłądała ten film ale wiersz
jest piękny Grażynko.
Pozdrawiam serdecznie :)
Witaj Mareczku
Może tak będzie, jak piszesz...
Dzięki za czytanie, pozdrawiam serdecznie :)
Obrazowo ujęłaś owe sceny filmowe.
Myślę, że ten kto nie oglądał filmu po przeczytaniu
wiersza rozbudzi w sobie wyobraźnię i ciekawość aby go
obejrzeć.
Pozdrawiam Grażynko:)
Marek
Dziękuję serdecznie za wgląd
Teresce
Cóż, msz różnorodność jest cenna,
a film wart obejrzenia, zachęcam, jak będzie czas, by
go obejrzeć.
Miłego popołudnia również życzę, pozdrawiam
serdecznie.
Miało mnie dziś nie być, ale zobaczyłam komentarze, no
i jestem:)
DWC
Miło, że ciekawie, pozdrawiam również.
Grażynko, masz tak wiele zainteresowań uwiecznionych w
wierszach, że aż mi trudno nadążyć. Filmu nie
widziałam, ale wiersz zachęca...
Miłego popołudnia
ciekawie i inspirująco...pozdrawiam
Dziękuję Lariso
za czytanie, pozdrawiam Cię serdecznie, miłego
wieczoru życząc.
Bardzo ciekawy temat i świetnie rozwinięty w wierszu.
Film oglądałam i Brad Pitt, zachwycił mnie swoją
kreacją.
A teraz zachwyciłam się Twoim wierszem wolnyduchu.
Piękny wiersz.
Świetna puenta.
Pozdrawiam serdecznie.
Dziękuję za wgląd Zyce -
bez "przesadyzmu", z tym mistrzem pióra...
Bogusi
Pozdrawiam Was oboje serdecznie.
To już pisze mistrz pióra z duża znajomością
tematu,. Pozdrawiam.
Wiersz, piękny - zatrzymał Grażynko.
Pozdrawiam serdecznie :)
Witaj Broneczko
Dziękuję za wgląd,
pozdrawiam Cię serdecznie, miłej niedzieli życząc :)
Piękny, ciekawy wiersz. Pozdrawiam serdecznie.