DZIWOLĄG
Takiego trudno ukształtować,
nie chce ulegać żadnym modom,
zwyczajnie nikt go nie polubi,
uparcie dąży, by być sobą.
Zmięte spojrzenie rzuci w kąt,
oczy ma jakieś niewyraźne,
napisze, powie byle co,
nie wie co jest naprawde ważne.
O wszystkim własne zdanie ma
i nie wzoruje sie na nikim.
Mówi z przekorą: wszystko gra!
Do tego niezłe ma wyniki.
Mógłby spróbować lepiej żyć,
na przykład tak, jak inni wolą.
Ech! Dla takiego szkoda słów,
to przecież zwykły jest dziwoląg.
Komentarze (12)
ładne to zmięte byle co
+++
ładny wiersz, ale uważam, że można być trochę innym,
byle się mieścić w granicach ogólnie przyjętej
poprawności :-) i nie zawodziła zdolność do
komunikacji z innymi ludźmi, aby nie być uciążliwym.
Można się różnić ale ładnie :-)
Powiadasz dziwoląg... hm... Być sobą, to dziś
rzadkość... Pozdrawiam
Dobre obserwacje i świetny wiersz!
No tak - satyra świetna, a dziwolągów nie
brakuje...powodzenia
No, tak. Dziwoląg, bo nie tańczy, jak mu inni zagrają
:-) Wesoły i realistyczny wiersz. Pozdrawiam cieplutko
;-);-)
faktycznie dziwoląg, nie można by ujednolicić tych
rymów, raz są raz ich nie ma i obojętne najwyraźniej
dla autora, które wersy ze sobą rymuje.
dziwolągów i egoistów nie lubię, ale dziwaków i
ekscentryków, którzy nie dbają o "materię" - tak;
dobra satyra, prowokująca do dyskusji
Wiele w tym prawdy, taki człowiek za nic ma innych
zdanie, liczy się tylko jego i za wszelką cenę
pozostanie sobą.Można go też odebrać jak typ narcyza.
wszystko to prawdy subiektywne, z jego pkt widzenia
wszystko jest ok. - zgrabnie podjęty temat.
ciekawy ten dziwoląg twój...ale przy swoim stoi
uparcie...to zaleta?..czy wada?...nie wiem sama..warto
mieć swoje zdanie..i już...podoba mi się wiersz...