Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Egzamin

Wiersz poświęcony wysokiego szczebla reprywatyzatorom warszawskich kamienic

Siedzi profesor i duma
rozmyśla o własnych błędach.
Przed nim: sąd, prokurator
z tyłu zaś ława przysięgłych.

Nie kradnij gdzieś mu uciekło
zawieruszyło po drodze.
Stąd taka smętna mina
i serce strwożone srodze.

A wszystko to takie proste
przedszkolak by wprost zrozumiał.
Lecz on kopalnia wiedzy
do dzisiaj tego nie kumał ...

autor

Okoń

Dodano: 2016-10-31 10:44:44
Ten wiersz przeczytano 796 razy
Oddanych głosów: 21
Rodzaj Rymowany Klimat Ironiczny Tematyka Na dzień dobry
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (20)

AMOR1988 AMOR1988

Trafna ironiczność

nowicjuszka nowicjuszka

Zawsze na złodzieju czapka gore.
Świetny wiersz. Pozdrawiam serdecznie i dziękuję.

elka elka

Wiersz naładowany ironią
pozdrawiam

Ewa Złocień Ewa Złocień

Refleksja na czasie, choć dla profesora po czasie :)

kaczor 100 kaczor 100

Tak się kończy gdy już "pleców" nie ma.
Pozdrawiam Andrzeju.

Grażyna Sieklucka Grażyna Sieklucka

Bardzo fajnie. Często mądrym zdarza się zgłupieć.
Pozdrawiam serdecznie.

andreas andreas

Za Budleją.
Pozdro.

anna anna

gorący temat!

wiki20 wiki20

wiersz na czasie,,,,pozdrawiam :)

marcepani marcepani

tak to wygląda,
że udaje wielbłąda...

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »