Energia ducha
zamilkła szarpiąca tęsknota
jak zagubione wspomnienie
ściany klatki zsunęły się
nastała ciemność umieranie światła
zagęszczone powietrze nie zapala
pragnień
noc wewnątrz cisza
spadła łza ostatnia jak żal samotności
znów anioł zwinął skrzydła
czeka na obłok w inny wymiar
odrodzi się ptakiem w galopie konia
uśmiechniętym dziecięcym śmiechu
narodzonego
echo przeżyć spakowane fruwa
w energii ducha
2008.09.04 HALUSIA
autor
HALUSIA
Dodano: 2008-09-04 13:20:05
Ten wiersz przeczytano 667 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
"echo przeżyć spakowane fruwa" , a życie toczy się
dalej rzec by można. Interesująco piszesz.
Przepiekny... poetycki i taki pełen wiary w lepsze
jutro... podzieliłaś sie ze mną swoim marzeniem i
nadzieją... dziękuję
echo przeżyć fruwa, echo doznań czuwa, co przed nami
tego nie wie nikt