Festynowo
Tak pragnę kochać ciebie zawsze,
dzisiaj, nocami i w niedzielę.
Choć życie robi miny kwaśne
na przekór właśnie się uśmiechnę.
Nie jestem pewna uczuć twoich.
Powieki spytam; nie śmiem - oka
Nadzieją może mnie ukoisz
i głosem miękkim - niczym wokal.
Niech zapanuje we mnie cisza
a nawet ptaki niech zamilkną.
Chcę być dla ciebie jak ta nisza;
wypełnij sobą i muzyką.
Komentarze (79)
Dzieki Julio
uspokajająco:)
Witaj Karolu - właśnie wybieram się powtórnie do
ciebie...:)
Tęsknij i kochaj a poczujesz wzajemność w pełnym
wymiarze
niech sie spełni czego z serca życzę
pozdrawiam
Dzięki elka za zaglądnięcie :)
Niech się spełni
pozdrawiam
Dzięki Eleno i DWC. Pozdrawiam:)
miłość góry przenosi...a i w codziennym życiu łatwiej
zawsze jest nadzieja na spełnienie :)
Witaj karat -dzięki za refleksję:)
Kto kocha, ten żyje! Pozdrawiam!
Witaj,
dziękuję za akceptację.
Twoje wyznanie bardzo miłe - mam nadzieję, że będzie
docenione.
Serdecznie pozdrawiam.
Miłego wieczoru.
Plusz - cenna myśl, dzięki
gdy brak pewności
potrzebna odrobina ostrożności...
(tak myślę)
+ Pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny :)
Dzięki loka i Kaziu. Miłej niedzieli